Przejdź do głównej zawartości

Słowem wstępu

Ah, co by tu napisać... pierwsze zdanie powinno być intrygujące, zachęcające do dalszej lektury, frapujące lub szokujące. No to spaliłam;D

Będzie sielsko, lekko i przyjemnie, mam nadzieję, że potowarzyszycie mi w tej blogowej przygodzie bez nudy i przymusu:)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kościoły coraz pełniejsze

Kto powiedział, że kościoły świecą dziś pustkami? Wybrałam się w ostatnią niedzielę na mszę młodzieżową do Dominikanów i zapomnijcie, że można było znaleźć jakieś wolne miejsce. Cały kościół po brzegi wypełniony młodymi ludźmi. Tłum po prostu wylewał się z budynku. Byłam naprawdę w ciężkim szoku, ale wydaje mi się też, że to mocno zależy od samego kościoła i od księży/zakonników, którzy tam prowadzą msze.

Pijcie lemoniadę

W upały pić trzeba dużo, to chyba oczywiste. Natomiast powinniście wiedzieć, że picie wody nie jest w cale najlepszym pomysłem, jeśli chodzi o nawodnienie organizmu. Sama woda praktycznie przez nas przelatuje, wypłukując po drodze minerały. Wystarczy jednak dodać do niej np. odrobinę soku i jż jej wchłanialność diametralnie się poprawia. Ja daję po prostu odrobinę ksylitolu i sok z cytryny, czasami ciut mięty. Dzięki temu zamiast zwykłej wody mam tanim kosztem pyszną lemoniadkę:)

Pod namiot!

W weekend jadę pod swój pierwszy w tym roku namiot:D Uwielbiam takie wypady, z dala od cywilizacji, internetów, prądu i  wygód:) Bierzemy podstawowy zupełnie sprzęt biwakowy, trochę konserw, pieczywa i uciekamy na 2 zdala od ludzi. Kupiłam ostatnio super śpiwór, który powinien być idealny na taką pogodę jak ta. Jest malutki, a do tego super lekki. W ogóle uwielbiam takie survivalowe osprzęty, wszelkiego typu, czy to odzież, czy gadżety;)